niedziela, 25 lutego 2018

VIII ZLOT SPOŁECZNOSCI ROWERZYSTÓW

26 MAJA 2016  P  Ł A W N I O W I C  E
Na poczatku tego posta postaram się przedstawić kilka zdań wprowadzenia dla osób - koleżanek i kolegów, znajomych i przyjaciół na temat zlotów NASZEJ SPOŁECZNOSCI. Aktualnie opisywana relacja jest fotograficznym "sprawozdaniem"  z VIII Zlotu społecznosci rowerzystów narowerze.info. Aktualnie wymieniona strona rowerowa niestety nie istnieje ale tradycja Zlotów pozostała. Kolejny VIII zlot organizowała przesympatyczna koleżanka ze Ślaska EVITA którą w tym miejscu pozdrawiam z podziękowaniem za znakomitą organizację. Dodam jeszcze ze "NASZE" Zloty odbywają się corocznie w innej częsci naszego kraju jednak niezmiennie w "długi" weekend świeta BOŻEGO CIAŁA.  Więcej szczegółów postaram sie moze "dopowiedzieć" w trakcie opisów dodanych do niektórych fotek. Ja jestem Mirek - mirbak51 i jak w opisie do tytułu tego BLOGA staram sie zwiedzać i poznawać okolice mojego miasta Skarżyska-Kamiennej  i jak widać......... NIE TYLKO  z wysokosci siodełka rowerowego opisujac powyŻsze z przedstawianiem uczestników bioracych udział w tych "WYPRAWACH" Było mi  niezmiernie miło poznać WAS WSZYSTKICH. DZIĘKUJĘ.
Tyle tytułem małego wprowadzenia a teraz szczegóły obecnej "wyprawy" Spotkalismy sie grupą ok 40 osobową tym razem w małej ślaskiej miejscowosci Zbrosławice, skąd w pierwszym dniu Zlotu EVITA zabrała nas na fajną wycieczkę ulicami ślaskich miast do m. Pławniowice, co pokazałem na zdjęciach poniżej. Pragnę jeszcze dodać że "korzystam" trochę w tej relacji równiez ze zdjęć naszego kolegi ze Świnoujscia DELTY  którego fotki jak przystało na "zawodowego" fotografa są co napewno przyznacie profesjonalne. Dzieki Roman.





 

 We wstępie napisałem że będę przedstawiał równiez uczestników "naszego" zlotu i oto na zdjeciu poniżej Agnieszka i Leon ze Starogardu Gdańskiego którzy przejechali specjalnie pół Polski, żeby spotkać sie z nami na ZLOCIE. Aktualnie Leon przebywa w Ameryce Południowej. JEGO relacje możemy także obserwować na FB lecz najfajniej bedzie jak ON sam nam WSZYSTKO  opowie lecz dopiero na XI zlocie za rok.

 Zdjęcia bedą trochę "przeplatane"  i poniżej przygotowania do "otwarcia" VIII Zlotu omawiają: SOŁTYS, MARZARZ, STACHU i moja skromna osoba.
 Na poprzednim Zlocie Sołtys - Mariusz był naczelnym "rozpalaczem" i tak mu zostało. Może powiem skąd ksywka Mariusza Sołtys? Na III Zlocie w REWIE Mariusz przyjechał jako najmłodszy Sołtys w Polsce. Ile Miałeś lat Mariusz wtedy 19 czy 20?

 A to  juz NACZELNY KOMANDOR zlotu ZBROSŁAWICE 2016 EVITA. Napracowałaś się Ewuniu ale warto było co? Poniżej smalec ze skwarkami. Delta "uwiecznił" tą wazę bo zawartość zniknęła w mgnieniu oka takie było pyszne.




 VIII ZLOT SPOŁECZNOSCI ROWERZYSTÓW UWAŻAM ZA OTWARTY. Taka formułka jest co roku wypowiadana przez kolejnego organizatora.

 Bizonek ze Zbyszkiem B. coś tłumaczą Evicie. Uczestnicy ZLOTU  wiedzą CO  a czytelnicy tej relacji? Zapraszam na X Jubileuszowy to też sie dowiecie. Wiecej szczegółów może później napiszę.

                                        Evita jako NACZELNa kierownica tego zlotu

 Zaraz będzie potęzne kichniecie NACZELNEJ KIEROWNICY. Marzarz jest w końcu "rasowym" Kaszubem i nie mogło zabraknąc tabaki jak na każdym zlocie zresztą. Widać TO także ponizej.

 Przedstawiania ciąg dalszy. Po lewej Marek-  TATER, Jurand z Gryfina i mój sympatyczny kolega Stachu tez "ciagną" tabakę. A ponizej Jola i Agnieszka oraz odwrócone Honoratka i Ania podziwiaja jak "kicha" najmłodszy uczestnik zlotu




 Marek S. także przyjechał na zlot z daleka bo aż z Lublina. Też jak widać "zażywa" tabaki i zaraz rozlegnie się potęzne kichniecie. NA ZDROWIE.



 Taką małą grupką wyruszylismy na pierwsza wycieczkę - do pałacu w Pławniowicach a ponizej "popas" w trakcie jazdy.




 Kolejne fotki to znów okolice pałacu. Szkoda ze dosrodka nie było mozliwosci wejść. Tutaj i tak było pięknie.





                                                Trochę szczegółów o samym Pałacu.







                            Nie mogłem przepuscic okazji aby nie zrobić sobie zdjecia w tle.


 A to jest wspomniany przeze mnie kolega DELTA. Takze musiałem GO "uwiecznić" Bedzie fajna pamiątka po latach "wrócić" w te miejsca.



                               Chociaz do kaplicy pałacowej nie było biletów wstepu.



 FAJNE UJĘCIE TEJ FONTANNY. NIE KAŻY TAK POTRAFI ZROBIC TAKIE ZDJĘCIE. Delta to jednak jest profesjonalista.












 A to już będą zdjecia Ośrodka naszego zakwaterowania w Zbrosławicach. Fajny Ośrodek. Mogę polecić wszystkim.


 Łapię sie na tym ze znów zrobiłem fotkę mojej"plażyni" Stachu był troche zawiedziony bo "telewizorni" nie mielismy w pokoju ale Notebook miałem ze sobą to COŚ tam zawsze mógł obejrzeć.







                                                 To juz most zwodzony ze śluzą w Łabędach.


















         Kolejne zdjęcia parku przy pałacu w Pławniowicach tylko z innej perspektywy.






















 Także udało mi sie sfotografować fontanne w parku lecz juz nie tak profesjonalnie mi wyszło jak Romkowi. Ty jesteś jednak GOŚĆ Panie ROMEK.



















 W drodze powrotnej do Zbrosławic kolejny mały "popas" Fajny bar ze stolikami na zewnatrz. Niestety miejscowosci gdzie to było nie pamietam. Agnieszka za to ładnie sie usmiecha i to chyba nie do Leona.
 Jurand bardzo chwalił herbatę sporzadzona przez samego własciciela lokalu. Dla TAKICH gosci sam nas obsługiwał.


 To znów fotki z przygotowania do otwarcia Zlotu. Stachu cos bardzo intensywnie myśli. Na drugim planie "sesja fotograficzna" naczelnego "ROZPALACZA" VIII ZLOTU SOŁTYSA.



                  Tutaj Delta rozmawia z MARKIEM PANKI. Wymieniaja poglady fotograficzne.
                                          Wiem ze Marek też robi fajne zdjecia.
                  A tutaj Marek ze Zbyszkiem - dwaj przyjaciele zlotowi. Jakby ktos ich nie znał można by                                   przypuszczać ze się nie bardzo lubią. A jest wręcz odwrotnie.




















 Powrót do Zbrosławic "uwieczniałem" fotografowaniem tablic z nazwami mijanych miejscowosci. Moze kiedyś jeszcze będzie sie tamtędy jechać.

















             Akcent kolejowy jak zwykle. To takie moje "skrzywienioe" zawodowo - fotograficzne.








 Sluza otwarta mozna było dalej płynąć






















































  To by było na tyle relacji z pierwszego dnia Zlotu ZBROSŁAWICE 2016. Może dodam że kilka osób było wczesniej w Zbrosławicach m.in Delta z Jurandem i także zwiedzali okolice lecz juz indywidualnie.  Miałem cos pisać na temat X ZLOTU lecz to juz moze przy okazji następnej "relacji" Pozdrawiam uczestników i .....................do nastepnego. 

Brak komentarzy: